- Czekaliśmy na ten dzień od urodzenia. Dzień, w którym pojawi się szansa na pomoc Naszej córeczce. Dzień, w którym ktoś nam pomoże - pisali 11 lutego rodzice Gai. - Chcemy walczyć, znaleźć miejsce, gdzie dadzą nam, naszej kochanej Gajusi szansę na lepsze jutro, na odzyskanie wzroku. Mamy nadzieję, że już w poniedziałek, 13 lutego stanie się cud i to właśnie w Klinice Alloplant Russian Eye and Plastic Surgery w Ufie, profesor da nam szansę.

Kolejne wieści od rodziców Gai pojawiły się w środę, 15 lutego. Wówczas dowiedzieliśmy się, że dziewczynka jest już po pierwszej operacji. Drugą zaplanowano na piątek.

- Byłam bardzo grzeczna, dostałam kropelki i witaminki do oczka i po 5 min od razu poszłam się bawić, więc się bardzo cieszę, że wszystko się powiodło. Teraz ciężka praca przede mną i rodzicami, żeby ćwiczyć oczy - relacjonowali w imieniu Gai.

W piątek, 17 lutego dziewczynka przeszła drugi zabieg. Wszystko poszło bez zarzutów, a Gaja czuje się dobrze.

Trzymamy kciuki za dziewczynkę i jej rodziców!

Jednocześnie przypominamy, że nadal można wesprzeć Gaję w drodze o sprawność. Poniżej link do zbiórki na rzecz dziewczynki:

• Fundacja do której Gaja należy: https://sercadlamaluszka.pl/nasi-podopieczni/gaja-operchalska
• Strona internetowa, gdzie można się dowiedzieć więcej o sytuacji Gai: https://m.facebook.com/107888368788812/
• Strona z licytacjami na rzecz Gai: https://facebook.com/groups/857429502378951/