Jak przekazano portalowi pless.pl w stanowisku kierowania KP PSP Pszczyna, strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze o godzinie 19.53. Po przybyciu straży pożarnej na miejsce stwierdzono ogień wydobywający się z jednego z mieszkań na 3. piętrze.

Jeszcze przed przyjazdem służb swoje lokale opuściło 18 osób, z kolei strażacy pomogli w wydostaniu się 4 lokatorom 4. piętra. Jak poinformował nasz portal dyżurny pszczyńskiej straży pożarnej tuż po godzinie 20.00 - pożar udało się ugasić.



Na szczęście w wyniku pożaru nikt nie został poszkodowany. Całkowitemu spaleniu uległ pokój 2x2m. Mieszkanie, w którym pojawił się ogień, nie nadaje się do zamieszkania. Jego lokatorzy mają zapewniony lokal zastępczy z gminy.

Mając na względzie rozwój pożaru, miejsce, w którym wybuchł i informacje od osób przebywających w mieszkaniu, kierujący działaniem stwierdził, że przypuszczalną przyczyną mogło być zwarcie w baterii roweru elektrycznego. Szczegółową przyczynę będzie badał biegły z zakresu pożarnictwa.

Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej - trzy z KP PSP Pszczyna oraz jeden z OSP Łąka.